autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2010-04-22
blog czytało: 566079
wpisów: 98
komentarzy: 128
budynek:
wolnostojący, parterowy bez piwnicy
technologia
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy:
Bielany Wroclawskie
|
|
Kontrowersyjna, charyzmatyczna, prowokacyjna. Jej nazwisko to znak rozpoznawczy marki, konsekwentnie podążającej w ściśle sprecyzowanym kierunku. Kto kryje się za tą spójną koncepcją, która stanowi połączenie użyteczności, pięknej formy i szlachetnej materii? Eva Minge – kobieta, która jest zakochana w luksusie.
Wnętrze i Ogród: Pani nazwisko kojarzy się przede wszystkim ze światem mody. Jak zaczęła się przygoda z projektowaniem wnętrz? Eva Minge: Projektowanie wnętrz było dla mnie, podobnie jak całe wzornictwo przemysłowe, od zawsze niezwykle ważne i przez wiele lat składane w postaci rysunków koncepcyjnych do szuflady. Wychodzę z założenia, że nie można równocześnie na starcie zaczynać kilku projektów na raz. Toteż wiele lat temu podjęłam decyzję,że najpierw pójdę drogą fashion, aby później, gdy projekt zostanie już stabilnie ustawiony, poświęcić część czasu na naukę architektury i zrealizowanie mojego marzenia dotyczącego kreowania świata według koncepcji Evy Minge. WiO: Proszę zdradzić jak powstał pomysł na linię EVA MINGE HOME? Czy droga do jej skrystalizowania była długa i kręta? EM: W trakcie realizowania różnych pomysłów okazało się, że zakres mojej pracy jest na tyle szeroki a moja wyobraźnia dość spójna i konsekwentna, że samoczynnie poszczególne projekty zaczęły układać się w linię HOME. Od początku, kiedy stwierdziłam, że będę realizowała projekt EVA MINGE HOME wytyczyłam konsekwentną drogę do jego realizacji. Projekt ten jest niezwykle rozwojowy i trudno mówić tu o jakimkolwiek zakończeniu bądź punkcie docelowym. WiO: A jak wygląda proces ubierania wnętrz? Czy można go w ogóle porównać do stylizowania ludzi? EM: Bez względu na to czy stylizujemy ludzi czy projektujemy wnętrze, mamy do czynienia z ogromną odpowiedzialnością. Trzeba pamiętać jednak, że naprawienie błędnej stylizacji człowieka jest dużo łatwiejsze i mniej pracochłonne w odróżnieniu do źle zaprojektowanego wnętrza czy domu. WiO: A gdy już powstaje konkretny projekt, to kto jest bardziej wymagającym klientem? Człowiek czy wnętrze? EM: Za wnętrzem zawsze stoi człowiek i trzeba pamiętać, czy to, co realizujemy Bez względu na to czy stylizujemy ludzi czy projektujemy wnętrze mamy do czynienia z ogromną dpowiedzialnością. jest zawsze skierowane do niego. Wygodne buty i sukienka są tak samo ważne jak wygodna kanapa, czy kolor ściany. W przypadku wnętrza praca jest o wiele dłuższa, bo poza wymiarami należy uwzględnić wiele innych parametrów oraz przewidzieć detale, które będą miały znaczenie w różnym kontekście. W przypadku ubioru dużo łatwiej ponosi mnie fantazja, natomiast wnętrze dużo bardziej precyzyjnie, przy udziale tej samej fantazji, należy skroić matematycznie. WiO: Czy zatem ta konieczność poszukiwania matematycznej harmonii, to coś, co Panią najbardziej intryguje w świecie wnętrz? EM: Nie chciałabym procesu projektowania wnętrz sprowadzać wyłącznie do obliczeń matematycznych. To, co wydaje się najbardziej pasjonujące, to możliwość zastosowania wyobraźni przestrzennej na bardzo wielu płaszczyznach. WiO: Proszę więc powiedzieć, co Pani zdaniem jest najważniejsze podczas urządzania wnętrz? EM: Zapoznanie się z przyszłym użytkownikiem, przygotowanie długiej listy jego życzeń i marzeń, umiejętność przewidywania tych, o których on zapomniał. A dopiero potem włączamy wyobraźnię i twórcze marzenia związanie z estetyką. Zrównoważenie użyteczności z powalającym pięknem jest możliwe i bardzo WiO: Istotnie, działa Pani na wielu płaszczyznach, Pani nazwiskiem sygnowane są różne elementy wyposażenia wnętrz, m. in. umywalki, meble, zasłony, farby. Często ta „mnogość” jest krytykowana w mediach. Czy słusznie? EM: Rynek mediów może nie do końca rozumie, że realizując projekt EVA MINGE HOME mam ambicje stworzyć spójną całość. Mogę to porównać do klocków lego, gdzie poszczególne elementy tej samej marki składają się na jeden duży projekt. Nie wyobrażam sobie, aby całość nazwana EVA MINGE HOME, czyli dom, nie miał np. drzwi czy dekoracji okiennej, która wyszła spod mojej ręki i jest sygnowana moim nazwiskiem. I choć brzmi to nierealnie to osobiście pochylam się nad każdym szczegółem i detalem mojej kolekcji i projektując nową wannę widzę od razu np. kafelki, na tle których będzie stała. Sukcesem jest to, że skupiłam wokół siebie rewelacyjne firmy, które potrafią przekuć mój projekt i moją wyobraźnię na materię, dzięki czemu mogę powiedzieć, że EVA MINGE HOME to zbiór bardzo solidnych i prestiżowych marek posiadających moją licencję a nie tanie chwyty reklamowe na potrzeby rynku. Jestem dla nich pewnego rodzaju wyzwaniem a oni dla mnie możliwością realizacji mojego projektu. WiO: Od pokazów mody w najbardziej spektakularnych miejscach po projekty ceramiki łazienkowej. Mariaż sztuki użytkowej i mody, czy to nie za duża rozbieżność? Nie obawia się Pani, że nazwisko będzie kojarzone bardziej z łazienkami niż luksusowym światem mody?
EM: Jak Pani słusznie zauważyła wciąż sektor fashion jest dla mnie bardzo ważny i rozwijam go konsekwentnie,uczestnicząc w najbardziej prestiżowych imprezach modowych na świecie.Moja marka modowa przechodzi obecnie bardzo poważny etap, mogę śmiało powiedzieć o pewnego rodzaju rewolucji, która za niedługo będzie widoczna. Doprowadzi to z całą pewnością do jej jeszcze więk szej świadomości na rynku międzynarodowym. Luksus oparty na modzie niczym nie różni się od luksusu we wzornictwie przemysłowym. Nie przez przypadek takie marki jak Armani, Cavalli czy Versace odnalazły się w sektorze wnętrzarskim. Luksus dla mnie jest pojęciem bardzo szerokim, a często piękny przedmiot jest jego większym synonimem niż sukienka. WiO: Wróćmy do projektów związanych ze światem wnętrz. Czy przyświeca im jakaś wspólna, z góry określona idea? EM: Jak już powiedziałam są one spójne,zebrane w rodzaj kolekcji. Najchętniej sięgam po minimalistyczne, czyste formy z delikatnym klasycznym wydźwiękiem, wysokogatunkowe surowce, wzornictwo, które z jednej strony jest bardzo nowoczesne a z drugiej w pełni użytkowe. Nie jestem zwolenniczką zdobień, bibelotów i zagracania powierzchni tzw. upiększaczami. Dbam o to, aby formy podstawowe, z których buduję wnętrze były na tyle piękne i wymowne, żeby już na pierwszy rzut oka odzwierciedlały luksusowy charakter miejsca, które powstaje.
WiO: Gdyby musiała Pani wskazać projekt, z którego jest najbardziej dumna, to co by to było? EM: Mam wiele projektów, z których jestem dumna, a każdy nowy staje się moim ulubionym dzieckiem. Najbardziej lubię te, w których klienci pozwalają mi na swobodne działania. WiO: Gdy w Pani głowie rodzi się koncepcja nowego projektu, to do jakich form i materiałów ma Pani szczególną słabość? EM: Mam głęboko zakorzenioną słabość do obłości przypisaną Art Deco. Kocham formy proste, w materiałach stosuję sporo szkła, kamienia, ceramiki drewna naturalnego oraz aksamitów. Nie do końca lubię skórę i bardzo podobnie jak w modzie lubię łączyć teoretycznie wykluczające się surowce w jedną całość. WiO: Pani twórczość jest często utożsamiana z elegancką czernią, co Panią tak bardzo w niej pociąga? EM: Utożsamianie mojej twórczości z czernią jest bardzo złudne, bo moimi najbardziej ulubionymi kolorami są krem i rudy. Większość moich wnętrz jest jasna, choć faktycznie czasami z przyjemnością bawię się czernią, gdyż jest ona niezwykle plastyczna i wymowna zwłaszcza wtedy, gdy łączę różne materiały i faktury. Można w ten sposób zbudować wręcz obrazoformę. WiO: W Pani realizacjach zauważalny jest stylistyczny dialog. Akcenty glamour uzupełniają industrialne elementy. Czy przeciwieństwa również w świecie wnętrz się przyciągają? EM: Najtrudniejszą sztuką jest umiejętne połączenie elementów przeciwstawnych tak, aby nie były one przypadkowym dziwactwem, pod którym trzeba dopisać „co poeta ma na myśli”, lecz powodowały swoim widokiem wyjątkowe doznania estetyczne. WiO: Mówiąc o estetyce, nie możemy zapominać o funkcji. Czy Pani zdaniem luksusowe znaczy praktyczne? Czy wręcz przeciwnie luksus jest bardzo wymagającym pierwiastkiem wnętrz, który oczekuje od użytkownika dopasowania się do jego wymogów? EM: Luksus to zbiór wielu wymagających elementów. Z całą pewnością idealny luksus we wnętrzarstwie powinien być wygodny i praktyczny.Niestety bardzo często artyści, wymyślając formy, zapominają o ich użyteczności. Bronią wtedy niewygodnego przedmiotu, nazywając go luksusowym. Taki charakter może mieć we wnętrzu rzeźba, obrazoforma czy inny element sztuki, który nie posiada, ze względu na swój charakter,oczywistego przymiotnika „użytkowy”. WiO: Mówi się, że „Pierwszy dom dla wroga, drugi dla sąsiada a trzeci dla siebie”, czy zgadza się Pani z tą opinią? EM: Myślę, że pierwszy dom, jak i każdy kolejny trzeba stworzyć tak, aby w każdej chwili można było nanieść w WiO: Dziękuję za rozmowę! Wywiad zamieszczony dzięki uprzejmości portalu www.wnetrzeiogrod.pl 07.09.2012, 09:24
Tytuł: partnerzy
witam, znalazłam w zakładce Państwa partnerów Oknoplast i Fakro, mam pytanko czy w związku z tym macie może Państwo dla swoich klientów jakieś rabaty od tych firm? 17.07.2012, 10:11
Kochani, Waszej twórczości już trochę się nazbierało więc zgromadzimy ją w jednym miejscu. Mam nadzieję, że nic nie pominęliśmy:
lepiej mieć kokluszu pewność niźli u sąsiada drewno *** lepiej brzuszny złapać dur niż bez okna widzieć mur *** lepsza w lecie d..blada niźli więźba u sąsiada *** lepiej juz zaliczyć glebę niźli mieć kominków siedem *** lepiej mieć już serię wzdęć niż kominków siedem mieć *** ....gorączkowe dreszcze lepsze niż murłatę kłaść gdy deszcze .... *** Lepiej okno zamurować niż się potem rozchorować :) *** lepiej otwór mieć okienny niż w dzień jasny pokój ciemny ;-) *** ....lepsza więźba jest na dachu niż "naprany" murarz w piachu ... *** Lepiej "na swoim" spać na materacu, niż razem z teściami, nawet gdy w pałacu:P *** lepszy nocą ciemną chłód własnej podłogi niż z ciepłym futerkiem pies teścia - u nogi ?;-) *** lepsza w oknie ładna plisa niż ciekawska głowa łysa ;-) *** lepiej z betoniarki rytmem "strzyc" rym na hip-hopy niż jak budowlaniec-leniuch uciekać z roboty ;-) *** lepiej wybrać i budować domek z "Dom dla Ciebie" niż chwasty lata hodować na jałowej glebie ;-) *** Gdy Cię połechce Szefostwo Blogowe rymy do głowy przychodzą wciąż nowe, lepsze czy gorsze - lepiej nie roztrząsać lepiej na działce rękawy zakasać. *** Czy lejesz płytę, czy kładziesz panele lepiej na blogu nie pisać zbyt wiele. *** Była już taka, co to w kącie stała swoje zalety w niebo wychwalała. A ja powiadam, drogie Budownicze piękniej wygląda to, co tajemnicze! *** Lepiej z forsą się dogadać, niż samemu dach układać. *** Lepiej się nie licytować, po swojemu dom budować inni zawsze mają \"naj\" choć w zagrodzie małpi gaj. *** lepiej dom miec po swojemu niż zaglądać w trzos bliźniemu *** lepszy jest fachowiec stary co zna ceny i namiary od fachowców wyjazdaczy- co skasuje i spartaczy ;-) *** lepiej z rozwagą stawiać swoje mury niźli na koncie wpaśc do czarnej dziury 17.07.2012, 11:00
Tytuł: Nie nudzi Wam się zbytnio? :P
Lepiej nowy dom rysować, niż na necie czas marnować ;-) 17.07.2012, 11:03
Tytuł: ;-)
Nasi Architekci cały czas intensywnie pracują , już niedługo premiera całkiem nowego bardzo odważnego i oryginalnego projektu ;-) 17.07.2012, 12:59
Tytuł: Szefostwo?
halooo..? Treść lepiejowata miła lecz forma...? Lepiej wierszyki dzielić akapitem niż czytać bez przerw je- jak tą zdartą płytę ;-) 17.07.2012, 13:48
Tytuł: siadaj, dwója!
Heh no i gdzie błyskawiczna riposta? Lepiej, cytując kogoś, nicka nie pomijać a kolejnych wersetów w poemat nie zbijać; z szacunku dla naszej blogowej twórczości oraz Waszych-naszych tu blogowych gości. 17.07.2012, 14:07
Tytuł: ;-)
Lepiej pominąć słowotwórcze byki niż przy lepiejach przywołać te nickii ;-) finalnie: lepiyj do roboty mieć giybko oskoma niźli siedzieć na rzici jak to jaka oma ;-) Gość 17.07.2012, 20:46
Tytuł: :-)
Lepiej chodzic po własnej trawie, niż u teściowej po dywanie na jawie. Gość 18.07.2012, 07:20
Tytuł: :-)
Lepiej płacić alimenty niż mieć gaz nie podciągnięty ;-) Gość 18.07.2012, 09:26
Tytuł: jazda
Zawsze lepsze własne gniazdo niż zawrotna jazda mazdą. Gość 18.07.2012, 11:12
Tytuł: :-)
lepszy kredyt na budowę niż w garażu auto nowe! lepszy niż futro z soboli na dom kredyt -też zaboli;-) Przesypiamy około 30 % swojego życia. Nie dziwne więc, że sypialnia to jedno z tych pomieszczeń, któremu poświęcamy szczególnie dużo uwagi podczas aranżacji. Romantyczna, w stylu glamour, pop-art, a może nowoczesny minimalizm? Styl, jaki przybierze, zależy przede wszystkim od naszych upodobań, potrzeb, nastojów.
Artykuł oraz zdjęcia udostępnione przez : www.wnetrzeiogrod.pl Wszystkich posiadaczy Kowalika i nie tylko, zapraszamy do naszej galerii realizacji gdzie dodaliśmy nowe, ciekawe zdjęcia. Dom prezentuje się naprawdę okazale! Zapraszamy : http://www.domdlaciebie.com.pl/?str=realizacje&r=kowalik
Kochani dzięki uprzejmości naszego klienta dodaliśmy nowe zdjęcia z już gotowej realizacji według projektu Filipek. Galerię można zobaczyć na naszej stronie internetowej w zakładce realizacje ( http://www.domdlaciebie.com.pl/?str=realizacje&r=filipek) , oraz na naszym Fan Page'u zapraszamy do oglądania i komentowania. Może znajdziecie inspirację dla swojego domu! ARCHIWUM WPISÓW» 2018 marzec
» 2017 sierpień » 2016 lipiec » 2015 czerwiec » 2015 kwiecień » 2014 kwiecień » 2014 styczeń » 2013 grudzień » 2013 sierpień » 2013 lipiec » 2013 maj » 2013 kwiecień » 2013 marzec » 2013 luty » 2013 styczeń » 2012 grudzień » 2012 listopad » 2012 wrzesień » 2012 sierpień » 2012 lipiec » 2012 czerwiec » 2012 maj » 2012 kwiecień » 2012 marzec » 2011 marzec » 2011 styczeń » 2010 grudzień » 2010 listopad » 2010 październik » 2010 wrzesień |
Serwis domdlaciebie.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez domdlaciebie.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies